Listopad wspomnień w Polskiej Kafejce Językowej
[POL] | [DEU]
…bo czas jak rzeka, jak rzeka płynie unosząc przeszłość dawnych dni… to fragment tekstu do piosenki w wykonaniu Czesława Niemena.
Z cyklu: My trzy – Ewa Maria Slaska, Ela Kargol i Krystyna Koziewicz – od stycznia 2022 roku zapraszamy na comiesięczne spotkania do Polskiej Kafejki Językowej. A w listopadzie – zawsze na wspominki o tych, którzy w minionym roku odeszli.
Każdy z nas za kimś tęskni. Jedni gdzieś wyjechali, przeprowadzili się, ograniczyli kontakt, inni odeszli na zawsze. Jesienią ta nostalgia wydaje się silniejsza. Listopad to miesiąc zadumy, który w blasku świec i zapachu topniejącego wosku przywołuje wspomnienia.
W tym szczególnym miesiącu mamy czas na refleksję, to czas na odświeżenie pamięci o bliskich, znajomych i nieznajomych, których już nie ma wśród nas. Listopad przybliża pamięć o nich, myślimy, wspominamy i choć nie każdy tworzy wielkie dzieła, to każdy tworzył historię. W naszej polskiej tradycji nadchodzi czas rozmyślań nad życiem, byliśmy często razem, z niektórymi byliśmy tylko znajomymi, z innymi zaprzyjaźnieni. Odeszli, pozostawiając po sobie trwały ślad w naszej pamięci.
Nasze listopadowe spotkania są właśnie po to, by okazać wdzięczność losowi za spotkania, rozmowy, dobre słowo, samą obecność na naszej ścieżce życia. Liczne zdjęcia, pamiątki, jakie posiadamy zaświadczają o ich współistnieniu. I tak, zapalając znicze, zastanawiamy się nad ulotnością ludzkiego życia, bo – jak mówi Robert Goossens -”Nie czekaj na idealny moment. Złap chwilę i uczyń ją idealną“.
W roku 2025 odeszli
24 lutego 2025 roku w Gdańsku zmarł Andrzej Jan Piwarski, artysta malarz i przyjaciel „Solidarności”, działacz społeczny, emigrant. Miał 87 lat. Był autorem m.in. cyklu obrazów zainspirowanych Sierpniem ’80. Jego prace znajdują się w wielu muzeach, a także państwowych i prywatnych zbiorach sztuki. Los obdarzył go boskim darem – talentem, którym wzbogacił nasze codzienne życie o oryginalne obrazy ze szczególnym klimatem.
Sztuka Piwarskiego przemawiała do nas poprzez materię twórczą i poprzez czas, zbierając wszędzie po drodze ślady emocji, zdarzeń, refleksji. Andrzeju, dzięki Twojej wspaniałej twórczości pamięć o Tobie pozostanie w naszych sercach na zawsze!
Grzegorz Korzeniewski zmarł w wieku 75 lat w Berlinie – człowiek o niezwykłej osobowości i nietuzinkowej drodze życiowej. Był zasłużonym działaczem i kombatantem “Solidarności”. Na emigracji nie pozostał bierny: w Berlinie przez kilkanaście lat aktywnie działał na rzecz Polonii, wydawał tu magazyn „Moje miasto” i był pomysłodawcą wznowienia działalności “Dziennika Berlińskiego”.
21 sierpnia w wieku 66 lat zmarł Stanisław Soyka, wokalista, pianista, skrzypek, kompozytor i aranżer, jeden z najważniejszych artystów na polskiej scenie muzycznej.Łączył jazz, pop, soul, poezję śpiewaną i muzykę klasyczną, a jego charakterystyczny głos i emocjonalny sposób interpretacji sprawiły, że zyskał miano jednego z najwybitniejszych interpretatorów polskiej piosenki. Jego odejście to wielka strata dla polskiej sceny muzycznej. Dziękujemy za wszystkie dźwięki, które pozostaną z nami na zawsze”. Bywał często w Berlinie, możemy więc wspominać nie tylko jego muzykę, ale i jego samego, jego serdeczność i mądrość.
Odszedł ważny świadek najnowszej historii Mirosław Chojecki. Opozycjonista, członek Komitetu Obrony Robotników, współtwórca niezależnego ruchu wydawniczego w PRL, współorganizator Niezależnej Oficyny Wydawniczej, zmarł w wieku 76 lat.
Na zakończenie spotkania wspólnie zaśpiewamy utwór„Tolerancja” Stanisława Soyki, będący hymnem wydarzenia, wyrażającym solidarność z osobami chorymi i niosącym przesłanie o życiu, w którym bierzemy i dostajemy tak wiele, ale również wiele z siebie dajemy. Pamiętajmy o tym!
Dlaczego nie mówimy o tym, co nas boli otwarcie Budować ściany wokół siebie – marna sztuka Wrażliwe słowo, czuły dotyk wystarczą Czasami tylko tego pragnę, tego szukam
Na miły Bóg Życie nie tylko po to jest, by brać Życie nie po to, by bezczynnie trwać I aby żyć siebie samego trzeba dać
Na miły Bóg Życie nie tylko po to jest, by brać Życie nie po to, by bezczynnie trwać I aby żyć siebie samego trzeba dać
Problemy twoje, moje, nasze boje, polityka A przecież każdy włos jak nasze lata policzony Kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamień, niech rzuci Daleko raj, gdy na człowieka się zamykam
Na miły Bóg Życie nie tylko po to jest, by brać Życie nie po to, by bezczynnie trwać I aby żyć siebie samego trzeba dać
Na miły Bóg Życie nie tylko po to jest, by brać Życie nie po to, by bezczynnie trwać I aby żyć siebie samego trzeba dać
Wooo Woowoo
Na miły Bóg Życie nie tylko po to jest, by brać Życie nie po to, by bezczynnie trwać I aby żyć siebie samego trzeba dać
Na miły Bóg Życie nie tylko po to jest, by brać Życie nie po to, by bezczynnie trwać I aby żyć siebie samego trzeba dać Na miły Bóg
Przynieście ze sobą pamiątki, zdjęcia tych, którzy odeszli i świeczki. Spotkanie zakończymy piosenką Seweryna Krajewskiego “Pijmy wino za kolegów”, a więc; z lampką wina, na które serdecznie zapraszamy!
Piątek, 21 listopada 2025 o godz. 19.00
Adres: Schulzestr. 1, Pankow, 13187 Berlin
Dojazd do stacji S-Bahn Wollankstrasse (uwaga – wyjście z tyłu! Tym z przodu nie przejdzie się do Kafejki)
Die Veranstaltung findet statt im Rahmen des Zyklus MY TRZY sowie im Rahmen der Integrationsprojekte mit Unterstützung des Bezirksamtes Pankow.
[DEU]
Spotkania realizowne są w ramach cyklu MY TRZY oraz projektów integracyjnych przy wsparciu Urzędu Dzielnicowego Pankow.